wtorek, 26 maja 2015

"Im kobieta ma mniejszy biust..."

Im kobieta ma mniejszy biust tym ma większy rozum. Nie wiemy jednak jeszcze, dlaczego tak się dzieje*
*Chris Kleinke

Skopiowałam ten tytuł posta od Caddiego, jednego z ulubionych bloggerów, zalinkowanych u mnie na blogu. Skopiowałam, bo zastanowił mnie...jest to cytat, ale dość prowokujący. Ponieważ za diabła do Caddiego nie mogę się dostać jako komentująca /nie wiem dlaczego/, chcę tu sobie trochę pofilozofować , może ktoś ma jakieś swoje zdanie? bo cytat mnie zaciekawił ,w sposób dość dziwny. Po pierwsze skąd takie stwierdzenie, czy biust a rozum ma między sobą jakąkolwiek korelację? Można oczywiście podejść do tego tematu w sposób humorystyczny, jak do  kawałów o blondynkach, ale...ten cytat pochodzi od jakiegoś profesora psychologii Uniwersytetu na Alasce, jak czytam w necie, nagroda Nobla chyba w tle.../nie znalazłam strony po polsku/.
Można podejść z dystansem, humorem, odbijając piłeczkę, że im większy samochód ma facet tym mniejszy jest jego...i idąc tym tropem,wyjdzie nam, że faceci, którzy w ogóle nie mają samochodu......;))

Jednak trzymając się głównej  sentencji o rozmiarach biustu, odnoszę wrażenie, że...mężczyźni /nie wszyscy, żeby nie było/ jakby boją się inteligentnych kobiet.Kompleks samca Alfa?




Nie odnoszę się tu w ogóle do treści posta Caddiego, są to tylko luźne przemyślenia na temat samego cytatu, czyli co autor /cytatu/ miał na myśli.;))



jeśli chodzi o samca Alfa...ja ja kiedyś lubiłam Go oglądać, słuchać....;))







24 komentarze:

  1. Najpierw napisze ze i ja mam kłopoty z logowaniem sie u Caddiego co mnie co najmniej wnerwia:) Sadzę ze byłoby duzo wiecej komentujacych gdyby nie te ograniczenia ale mówi sie tródno a Caddi moze tylko załować ze nie ma nas wsród komentujacych.:)) Opowieści o marianie i Heli są the best..
    Jeśli idzie o tytuł postu to mnie to zupełnie nie rusza bo mam akurat proporcjonalne wielkości hahaha.Trzeba do tego podejść z dystansem i tyle. Faceci też z wiekiem zmieniaja samochody na coraz to wieksze moze i w tym cos jest:))) a blondynki to musiałyby chodzic wciąż naburmuszone bo tyle o nich kawałów jest.
    A na koniec kenny Rogers...no dla mnie gość i pięknie spiewa i jest piękny :))) Krakowianko za dużo nie rozmyślaj bo jaki kto ma rozum to sam doskonale wie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elu...prawdę napisałaś i tyle,musze sie tylko z Toba zgodzic:))
      Mnie tylko zastanawia,że faceci tak nas czasem klasyfikują,od rozmiaru biustu,haha...a boja się może jak ten lew na zdjęciu:)))
      oczywiście trzeba miec dystans,to podstawa...i trzeba po prostu lubic siebie:)

      Usuń
    2. Krakowianko prawda jest taka że i my mamy mierniki w oczach bo przeciez co na wystawie to i w sklepie hahaha powinno
      każdy facet najpierw popatrzy sobie na kobiece cycki a dopiero póżniej pomyśli do kogo one nalezą :)))

      Usuń
    3. pomyśli,albo i nie...:D
      ale ten uczony to chyba i patrzył dużo i myślał, że do takich wniosków doszedł...hahaha
      z tymi miernikami u nas,jest coś na rzeczy,to tez prawda,nie zaprzeczam...

      Usuń
    4. Albo trafiał na kobiety z bardzo dużym biustem które akurat rozumu nie miały bo przecież i taką trzeba przyjać tezę. Marianowa Hela madrą jest bo wychodzi na przeciw oczekiwaniom swojego męża :))) Który facet powiedziałby w takim wypadku ze ma niemądrą żonę ? No który? chyba tylko głupiec.:))

      Usuń
    5. może sam sobie je wyszukiwał,hahaha, a od tych z małym biustem dostawał reprymendy,może to był jakiś podrywacz, diabli wiedzą ...a co do Heli i Mariana-to fajne opowiastki z życia wzięte, Hela to mieszanka większości kobiet, czasem odnajdujemy w sobie taką Helę...:)

      Usuń
    6. Takich rzeczy Krakowianko sie głośno nie mówi o Heli bo wszystkie chłopy od nas uciekną hahahah

      Usuń
    7. napisałam większości kobiet...nie wszystkich,Marian jakoś tkwi przy niej,nie jest źle...hahaha, czasem ,przyznaję,żal mi go,ale jak sobie pościelił tak ma, albo-widziały gały co brały...:))
      albo...po prostu przyzwyczaił się , Hela nie taka groźna...haha

      Usuń
    8. Wszystkie jestesmy inteligentne, bo co to za powiedzenie "kobiety z malym biustem sa..."? Wielkosc to rzecz wzgledna. Powiedzmy sobie, ze kobitka musi kupowac sobie biustonosz z miska "F". A facet moze twierdzic, ze co to za piersi? Smiechu warte, jakie male...on by chcial takie jak balony mocno napompowane. Nie dogodzisz ludziom z wielkoscia. Uwazam sie za inteligentna , kiedy chodzi o biust....oczytana kiedy biega o siedzenie i w tym wszystkim .proporcjonalnie zbudowana- wszystko tak, jak byc powinno:)))

      Usuń
    9. oczywiście Aniu,to stwierdzenie jest jakąś prowokacją...bo rozmiar biustu o niczym nie świadczy,może jedynie o uwarunkowaniach genetycznych,natura nas wyposaża albo biedniej,albo bogaciej...trudno by np.każda miała wielki biust,jak nie pasuje on do całej budowy...
      jest jakaś bzdurna teoria,bo dużo kobiet sobie powiększa biusty,szczególnie celebrytki...zresztą one sobie wszystko etapami powiększają....haha

      Usuń
  2. Dobre. To tak jak ze stopą lub nosem u mężczyzn. Piękno wewnętrzne jest najważniejsze i basta. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i całe szczęście Zbyszku...tym bardziej,że piękno jest wartością względną tak naprawdę...pozdrówki;)

      Usuń
    2. piękno wewnętrzne jest najważniejsze... Hannibal Lecter mawiał, że nie liczy się powierzchowność... ważne by człowiek miał piękne podroby...

      Usuń
    3. matko...ileż sentencji dotyczących wyglądu człowieka...:)))

      Usuń
  3. Takie teksty to jest po prostu seksizm w wydaniu męskim. Niektórzy mężczyźni uważają, ze mogą traktować kobiety lekceważąco stąd takie mądrości oraz dowcipy np. o blondynkach. Zauważ, ze my kobiety nie wygłaszamy takich epitetów, nie oceniamy męskiego wyglądu ani rozumu w taki sposób mimo ze, niewielu mężczyzn grzeszy urodą i inteligencją .
    Miałam napisać post o Ikebanie, ale odłożę go na potem .Pozwól, że inspirując się twoją notką coś sama u siebie na ten temat napiszę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. masz zupełną rację Iv,z tym,że do kawałów o blondynkach ja podchodzę z dystansem...ale to stwierdzenie jakiegoś słynnego profesora mnie zastanowiło, ukazało drugie dno,bo żadnej korelacji nie ma między rozmiarem biustu a rozumem,klasyfikacja pokazuje,że inteligencja kobiet przeszkadza facetom,większości...bo może nie wszystkim na szczęście
      sentencja ta to duża prowokacja,ale myślę,że nie trzeba się dac tej prowokacji, nie wiem tylko co autor miał tak naprawdę na myśli...
      pozdrówki miłe...i miło mi,że Cię zainspirowałam,mnie zainspirował Caddi:)))

      Usuń
    2. kobiety mają swój styl seksizmu, np. opowieści o tym, co wyniknie z wysłania chłopa po zakupy, albo zostawienia go na trzy dni samego w domu...

      Usuń
    3. tu akurat sami faceci nieraz są sobie winni...haha,ale o dziwo,zdarza się,że mężczyzna przyniesie z zakupów ładniejsze mięso,ekspedientki nie wiedziec dlaczego,takiemu biedakowi sprzedają ladniejsze kąski...i gdzie tu sprawiedliwośc?..:))))
      kiedys sama słyszałam,przede mną facet błagalnie wyprosił ładne mięsko,bo jak twierdził,żona go do domu nie wpuści ,haha....macie sposoby...ot co...

      Usuń
  4. u Caddi'ego jest rzeczywiście dziwny problem z logowaniem...
    ...
    ruszyłem do lustra zmierzyć sobie nos i nie tylko... tu podobno też są pewne korelacje... tak ludzie gadają...
    pozdrawiać jzns :)...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wole nie pytac,czy wszystko było odwrotnie proporcjonalne,czy wprost proporcjonalne...hahaha
      czego to ludzie nie wymyślą...:))))

      Usuń
  5. Niema jak zdrowe podejście Piotra do tematu:)))))

    OdpowiedzUsuń
  6. Zaraz, zaraz... Czy to znaczy ze jak mi wreszcie na stare lata ten biust się rozwinął to mi się rozum skurczył?????
    Ja się tak nie bawię:-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ten profesor nieco przegiął...kobiety w to sie nie bawią...haha

      Usuń