Znalazłam całkiem przypadkiem w necie dwa piękne utwory, nieznane mi...
Piękny podkład muzyczny Ennio Moriccone idealnie tworzy tło dla pięknych strof.
Piękne zdjęcia...
Zauroczona klimatem , patrzę...słucham...
i jeszcze raz naciskam "enter"...
czasem warto wyciszyc się...przystanąc na chwilkę w tym zagonionym świecie, posłuchac ...
Taka właśnie jest muzyka, dziękuję. "I jeszcze raz naciskam "enter"..."
OdpowiedzUsuńPozdrawiam po północy :)
muzyka,poezja,ma na nas ogromny wpływ...poddajemy sie jej zauroczeni...
Usuńpozdrawiam miło Zbyszku:))
I ma ona ogromny wpływ na nasze samopoczucie, a lubię czuć się dobrze :) Pozdrawiam
UsuńPewnie, że piękne.
OdpowiedzUsuńTym bardziej, ze wszędzie w podtekście jest ... miłość:-)
Serdeczności Marysiu!
masz rację Jadziu...o miłości można bez końca...a muzyka,słowa dodają szczególnego znaczenia...
Usuńpozdrawiam serdecznie:))
Samotne spacery powoduja to ze włącza się nam enter myśli...
OdpowiedzUsuńnajsmutniejszy jest spacer z Kimś...bez Kogoś...tęsknota w tle....
Usuńpozdrawiam serdecznie Elu :-)
Dobrze mówisz Marysiu:)
UsuńPosłucham raz jeszcze:)
a ty meczu nie oglądasz?:))
coś niecoś na mecz zerkałam...toż to finał,jakby nie było...
UsuńMorricone... samorodek, o którym marzą poszukiwacze złota. Jego muzyka zawsze jest ogromną wartością dodaną do filmów.
OdpowiedzUsuńpięknie napisane...tak to jest z muzyką...tą piekną....
UsuńMuzyka Ennio Morricone pomaga odlecieć, gdy się chce odlecieć...
OdpowiedzUsuńSwietnie, ze umiesz "odjechac", ze masz sposob na "inny" swiat:)) Muzyka:))
OdpowiedzUsuńWcale Ci się nie dziwię , że się zauroczyłaś i wyciszyłaś. Ja też uwielbiam słuchać Ennio Morricone.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.