Ostatnio przecierałam oczy,a nawet uśmiech pojawił się na mej twarzy,chociaż zaprawiony goryczą, kiedy usłyszałam oglądajac w TV o tym, jak jeden z polityków jeździł przez trzy lata (sic!),bez prawa jazdy,które to mu odebrano, /powodów nie podano oczywiście/, a podczas zatrzymania go w styczniu b.r za przekroczenie prędkosci, machał policjantom immunitetem, który tak naprawde chronił go tylko w drodze do Brukseli a nie na naszych drogach, był więc nieważny!
Polityk tłumaczy, że nie machał, a pokazywał,jakby to coś zmieniało...:P
No ale teraz pan S. zdał ponownie egzamin,co ogłosił w mediach z uśmiechem, mówiąc,że dla niego nie ma rzeczy trudnych.
I tu się z nim zgadzam, jeśli udało mu sie jeździć 3 lata bez prawka...to już nic TRUDNEGO mu się nie zdarzy.
Miał tylko jakiś tam mały kłopot z...cofaniem, jeśli chodzi o jazdę na egzaminie.
Rozbrajający w swej skromności i szczerości.
Od razu wyjaśniam, nie jest to post polityczny, nie znam się na polityce, ale prawo obowiązuje chyba wszystkich?!...:)
Można o tym tu poczytać:
http://www.tvn24.pl/serafin-zdal-na-prawo-jazdy-dla-mnie-nie-ma-rzeczy-trudnych,307125,s.html
********************
Dobrze, że takich ja Serafin piętnuje się. Trzeba wszystkich pokazywać, jak łamią przepisy, jak nadużywaja władzy i immunitetu.
OdpowiedzUsuńmasz rację,a polityk dosłownie głupa pali...3 lata kpił sobie z prawa...a jeśli mu odebrano prawo jazdy,to wiadomo,co przeskrobał...za nic nie odbierają
OdpowiedzUsuńzasłaniając sie nieważnym immunitetem to JAWNE wykorzystywanie władzy...
Krakowianko, żeby tylko odebrane prawo jazdy! A co powiedzieć o nagrodach, które sobie przyznają, powołując się na przepisy z początku lat 80-tych? (sic!)
OdpowiedzUsuńTo, co wyprawiają politycy w naszym państwie, woła o pomstę do nieba! Tym bardziej, że sami prawo stanowią i od siebie powinni wymagać najwięcej, reprezentując je.
Zastanawiam się, kiedy ludzie powiedzą: dość! ale może nie będzie miał kto, bo obecnym emerytom będzie wszystko jedno, a młodych - nie będzie, wyjadą za pracą, bo już wiedzą, że emerytury nie dostaną...
Pozdrawiam serdecznie:)
nam mówią,że kryzys,a sami sobie nagrody biora,na naszych oczach.na tyle już wszystko jawne jest...I to maja byc NASI..:(
UsuńWłaśnie najbardziej oburza mnie ta arogancja władzy!
Usuńmnie tez Even...
UsuńKrakusku, to nie wiesz, że są "więksi i mniejszy" ?
OdpowiedzUsuń;) Lub" co wolno wojewodzie..."
A propos prawa, a raczej jego niedoskonałości : dziś słuchałam w radio coś ciekawego; otóż sprawa dotyczyła BEZPRAWNEGO odebrania MĘCZONYCH zwierząt ich oprawcy..
Ci, co uratowali zwierzaki są właśnie przesłuchiwani , ponieważ...ukradli czyjąś własność!
CHORE!
Ja też " ukradłabym" , gdybym widziała niegodziwość właścicieli.Chyba to normalne...?
masz rację,są więksi i mniejsi...i z tych mniejszych sie robi ofiary...
Usuńco do przykładu,który podałaś:to jawne bezprawie,ale tak właśnie jest,oprawca jest chroniony,a ofiara targana po komisariatach i sądach...Dla kogo prawo?
Mnie przeraża powszechność tych zjawisk... :(
OdpowiedzUsuńmnie też,bo to nie pierwszy przypadek...
UsuńJestem ciekaw co by było, gdyby to był zwykły szary obywatel... czy w takim przypadku również skończyłoby się na pouczeniu... ale ja myślę, że to w ogóle niemożliwe, bo każdy ma świadomość, że wówczas nie skończyłoby się na mandacie /w najwyższej dopuszczalnej wysokości, bo przekroczenie prędkości było wyższe niż 50 km/h.../ - ja myślę, że w takim wypadku automatycznie skierowany byłby wniosek do kolegium d/s wykroczeń za trzyletnią jazdę bez wymaganych uprawnień... ale policjanci są baaardzo pobłażliwi dla VIP-ów, bo chyba się ich trochę boją /wiedzą, że tacy mają szerokie koneksje przez co mogą nawet wylecieć z pracy - a gdzie wtedy policjant znajdzie nową pracę?/.
OdpowiedzUsuńZauważ Crackie, że za komuny krytykowany był podział na "równych i równiejszych", a dziś to samo w świetle jupiterów się odbywa...
Charakterystyczne jest też tłumaczenie okoliczności całego zajścia "nieprawdopodobną pomyłką albo celowej prowokacją polityczną" - charakterystyczne dlatego, że politycy w takich sytuacjach na ogół właśnie tak się tłumaczą... bo jak są na cenzurowanym, to wtedy w ich mniemaniu "sprawa musi być polityczna"...
Pewnie myślą, że "głupi lud to kupi" jak wyznał kiedyś Jacek Kurski... ciekawe jak długo jeszcze politycy będą nas w ten sposób próbować otumaniać?
Pozdrawiam.
myśle,że powinno sie skończyć to machanie immunitetami ,a traktować wykroczenia VIP normalnie...jak każdego...
UsuńMarysiu, to nie wiesz, ze od zawsze u nas byli równi i równiejsi? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwiem Azalio,tylko czasem o tym...zapominam...:P))))
Usuńpozdrówki:)
Prawo powinno obowiązywać dla wszystkich ale tak nie jest. I nic nie możemy zrobić , bo wpływu nie mamy. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńtylko ta bezczelnośc tych z góry nas przeraża...ta bezkarnośc wobec nich...
UsuńTrudno mi się tu wypowiadać, bo sam jeździłem przez 12 lat bez prawka po całym niemal kraju. Tyle, że mnie nigdy nie złapano :-)
OdpowiedzUsuńTeraz bym się nie odważył, bo uważam, że to głupota.
Widać nawet posłowie na głupków wychodzą.
Kacprze,włosy mi dęba stanęły,a nie mam jeżyka na głowie,haha
OdpowiedzUsuńprzebiłeś Serafina dość znacznie ,haha
toż chyba jakimś samochodem-widmem jeździłeś,radary nie namierzały...P
pomijam drobiażdżki takie jak OC ,czy inne tam takie...gdzie dokument jest potrzebny...no ale może sie mylę...hm...
To było Krakowianko jakby w poprzedniej epoce. Kiedy stali policjanci to kierowcy ostrzegali. Nie było komputerów komputerów radarów wolno stojących itd. Teraz policjant jadąc np za Tobą potrafi sprawdzić czyj samochód, czy ma ubezpieczenie.
UsuńAle poznałem faceta, kierowcę zawodowego, który nigdy nie miał prawka a jeździł przez 35 lat. też nigdy nie był sprawdzany. Kiedy zakończył jeździć przyznał się do tego.
no tak,zgadzam sie Kacprze,kierowcy kiedyś ostrzegali światłami i teraz chyba tez,to mi sie podoba nawet,taka pomoc koleżeńska...
UsuńTylko kiedyś było mniej samochodów,teraz jest więcej,bardziej niebezpiecznie a i autko łatwiej kupic używane,bo niedrogie.
Mnie się jednak nie podoba,że nagannym jest postępowanie p.Serafina,a niektórzy tym się chwalą,bo tak naprawdę poważny człowiek,czyt.odpowiedzialny powinien miec prawo jazdy,chociaż wiadomo,że zaraz po kursie to orłem nie będzie.:P
Poza tym Kacprze,OC jednak trochę chroni samego kierowcę,jeśli np.ktoś inny zawini i coś uszkodzi w jego samochodzie,a do tego dokument jest potrzebny.
Podsumowując,jeśli chce się jeździc,to prawo jazdy jest konieczne,nawet do różnego typu załatwiań.Samochód to nie zabawka,a odpowiedzialnośc.
Twój znajomy kierowca zawodowy na pewno musiał byc przez pracodawcę sprawdzany,a nie tak z ulicy przyjęty...na pewno coś kręcił :P
Pozdrawiam:)
To człek zapracowany. Nie miał czasu na takie dyrdymały jak prawo jazdy. Żona, dzieci, Bruksela. No i co że nie miał prawa jazdy? Ale jeździć umiał, bo jak miał czas, to zdał i to za pierwszym podejściem.
OdpowiedzUsuńchyba za drugim podejściem,cos piszą...;P
Usuńale zdał...to ważne,w przerwach między zapracowanymi dniami...haha
Nie wiem,Smoczko, czy w Europarlamencie istnieje jakaś sekcja buraczana, a jezeli tak, to ów europoseł o anielskim nazwisku na pewno nią zawiaduje! Choćby dlatego, ze z tej jego mordy mozmna czytać jak z książki, ale wyłacvznie braille'em i to metodą nożną!
OdpowiedzUsuńbuziulki
jest specyficzny,nie stroni od mediów i chwali się ,że zdał...nie jest mu głupio,że sobie drwił z prawa tyle lat...:P)
UsuńA z czego ob. Burak może mieć mózg?! Z przefermentowanych komórek cukrowych + wrazliwość gnojowiska!
Usuń:P))
UsuńWitaj
OdpowiedzUsuńGłowa boli, na to "durne" prawo i ulgi dla niektórych, niekoniecznie tych dobrych.
Pozdrawiam cieplutko :)
bo prawo jest do d...i wcale nas zwykłych ludzi nie chroni...złodziej ma więcej praw.
UsuńJak oglądałem to w tv, to miałem podobne odczucia. Szkoda, że politycy nie świecą przykładem, pracują bez idei, a wszystko robią tylko dla pieniędzy. Już o przestrzeganiu prawa to nie wspomnę. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńja też to oglądałam i mnie zbulwersowało...i żadnego wstydu przed kamerami...I takich mamy polityków...smutne
UsuńPozdrawiam miło:)
Inne przepisy też łamią, czują się bezkarni. Nie wątpię, że sprawiedliwość ich dopadnie, acz wątpię, czy na tym łez padole...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię, Krakowianko :)