Pisałam kiedyś o tym, że lekarze biją na alarm jeśli chodzi o sprawność ruchową dzieci, że unikają lekcji wf-u w szkołach...że siedza przy komputerach krzywiąc kręgosłupy...
Ostatnio na onecie zapodawany był krótki filmik o pewnym maluchu - 19-miesięcznej dziewczynce.Filmik nakręcony przez jej rodziców.
Niesamowity, a najbardziej urzekła mnie pewna strategia maluszka, by jednak dojść do celu. Nie zrażało się małymi niepowodzeniami po drodze, nie cofało się, ale z ogromnym uporem jak na takie dziecko zdobywało swoją górę. Swoje Kilimandżaro jak to określają niektórzy.
Może to jest pomysł, by jak najwcześniej zacząć wyrabiać w dziecku zdolności ruchowe?
Popatrzcie na małą spryciarę:)
*****
Muzyka...
może niektórzy pamiętają ten zespół...Mimo ubogich klipów w porównaniu z dzisiejszymi, z ogromną przyjemnością słucha się głównej wokalistki, skromnej, ładnej , z czystym, pięknym głosem, jakby stworzonym do ballad.
Mnie zawsze urzekały te przeboje.i urzekają dalej...
No rzeczywiście spryciara z tej małej! Przykład zawsze idzie z góry.
OdpowiedzUsuńA nutka...o Krakowianko dziś to delikatne przyjemne ciarki mi przeszły słuchając.
Ty to jednak potrafisz dobrze zrobić:))) Uściski dla cię:)
a wiesz Elu,ja jak słucham tej wokalistki,to jakby pozytywna energia we mnie wstępuje...jej głos,spokojna twarz z lekkim uśmiechem, urzeka...
Usuńa ten maluch,to wielki spryciarz,pod koniec zamarłam,czy dojdzie ,czy nie...haha, a jednak...uff...udało się...
Urocze, piękne. Dzięki za wspaniałą ucztę, Krakowianko.
OdpowiedzUsuńmiło mi Anno:)))
UsuńNiesamowity ten filmik. Mala jak na swoje 19 miesiecy jest niesamowicie strategiczna, mysli jak wejsc... Bomba!
OdpowiedzUsuńJa o moje dzeicko dbam kiedy o strone ruchowo fizyczna biega. Ona teraz ma juz zolty pas w teakwoondo (p)- no! Co sie pochwalilam to moje. Na wakacje do babci rolki dostala, ale z ciocia na rowerze pomakaja...
Ale do gierek ja ciagnie... nie bede zaprzeczac- choc ograniczone ma bardzo:)
A muzyka to mi klimat wprowadzilas...slonce czuje choc u nas piekarnik niesamowity, z domu wyjsc nie mozna, ale to slonce z tej muzyki jest innego rodzaju:)
Usuńwłaśnie to mnie zachwyciło,że ten maluch jest nad wyraz strategiczny,haha
Usuńdobrze,że dbasz o rozwój fizyczny córki,to zaprocentuje potem...
Krakowianko czasy się zmieniły ludzie się wzajemnie nie odwiedzają domy są zamknięte. Nie widzę, aby dzieci bawiły się na podwórku. Każdy spędza czas w swoim domu zarówno dorośli jak i dzieci. Stąd brak ruchu. Problem z otyłością jest także spowodowany złym odżywianiem wcześniej odżywiano się zdrowiej, bowiem złej, niezdrowej żywności w sklepach nie było i taki mamy efekt.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
masz dużo racji Iv,wraz z postępem techniki,ludzie i gorzej o siebie dbają i jakby pozamykali sie wpatrzeni w szklane ekrany...
UsuńMała spryciula, jak fajnie kombinowała. I osiągnęła swój cel. Aż się wierzyć nie chce.
OdpowiedzUsuńMarysiu super klimacik muzyczny.
Pozdrawiam serdecznie.
tak,to wyjątkowa spryciula,mądre dziecko...dziękuję Alinko:)))
UsuńPrzecudna ta dzidzia. Wyobrażam sobie ile razy kupę w pieluchę zrobiła w czasie tej wspinaczki:-)))
OdpowiedzUsuńA na dole pewnie rodzice przygotowani na łapanie czekali...
bo to taki sprytny "pampersiak",haha...fajne są takie maluchy...:)))
UsuńBo i lekcje wuefu często traktowane są po macoszemu. Rzuca się piłkę i róbcie co chcecie. Znam szkołę, w której jeździ się na rowerach, hulajnogach, tańczy, spotyka ze sportowcami... Dzieci czekają na te chwile. A muzyka wspaniała. Pozdrawiam upalnie.
OdpowiedzUsuńmasz rację Zbyszku...to od szkoły zależy,z tego co piszesz wynika,że jednak można...
Usuńa muzyka...taka na lato:)
Pussycat?... jasne, że pamiętam...
OdpowiedzUsuńszkrab zaiste super, ale co będzie później?... czy jest jakiś sensowny pomysł na rozwiązanie problemu kultury fizycznej w szkołach?... są jedynie lokalne inicjatywy, ale to wciąż mało... to naprawdę nie jest problem, by poprowadzić fajne zajęcia z dzieciakami... za peerelu też sprawa kulała, ale nam się naprawdę chciało wtedy ruszać i poza wuefem latało się na eskaes, o własnych spontanicznych inicjatywach na podwórkach, podmiejskich łąkach, czy zagajnikach już nie wspomnę...
jedyne pocieszające, że te nieco starsze dzieciaki /liceum, studia/ zabrały się chętniej za rekreację... wciąż mijam /sam na rowerze zresztą/ biegaczy, rowerzystów, rolkowiczów itd... w parkach ćwiczą jogę i taichi, zaś siłownie i fitness cieszą się powodzeniem... na osiedlach powstaje sporo "ogródków zdrowia" z prostą maszynerią do ćwiczeń... czyli jest optymistycznie, ale wczesną podstawówkę czasem naprawdę trudno rozruszać...
pozdrawiać jzns :)...
Pussycat kiedyś był bardzo popularny,do dziś te przeboje sie gra i chetnie słucha...
Usuńto prawda,że szkoły podstawowe kuleją z tymi zajeciami ruchowymi,może nie wszystkie,na szczęście starsza młodzież stara się już dbać o kulturę fizyczną,w większosci jest to płatne,ale...zostają parki,jogging i to o czym piszesz,dla chcącego nie ma nic trudnego...
pozdrawiam.
Hmmm, wydaje mi się, że gzdieś słyszałam ten głos, ale przyznaję, że nazwy zespołu nie kojarzę!
OdpowiedzUsuńFaktycznie dziewczyna ślicznie spiewa! Dzięki Krakusku! :)))